Peru/Boliwia – wspomnienia z wyprawy trójki backpakerów
18.01 – Przed odlotem Nie będę cofał się do początku i wyjaśniał skąd nagle pomysł Peru. Zuzka i reszta dzisiaj chyba wylatują z Mexico City, Michał przedziera się gdzieś z Ekwadoru a może już dojechał, a ja właśnie skończyłem się pakować i za 2 godziny będę na lotnisku. 0 7:30 wylot do Heathrow, a potem…