Oburzył się Irak, sojusznik Ameryki. Parlamentarna komisja spraw zagranicznych wezwała rząd w Bagdadzie do podjęcia kroków odwetowych wobec administracji Trumpa. – Irakijczycy są na froncie wojny z terroryzmem i traktowanie ich w ten sposób jest niesprawiedliwe – powiedział agencji Reuters jeden z członków komisji.
Z kolei wpływowy duchowny szyicki Muktada as-Sadr wezwał Amerykanów, by opuścili Irak, włącznie z kilkuset żołnierzami USAbiorącymi udział w wojnie z samozwańczym państwem islamskim (ISIS). „Byłoby arogancją, gdybyście wjeżdżali do Iraku i innych krajów, podczas gdy zabraniacie wjazdu do swojego kraju” – napisał na stronie internetowej.